Slide background
Slide background
Slide background
Slide background
Slide background

09 IV 2014 r. - I miejsce dla naszego poety

poeta-4Piotr Matera kolejny raz potwierdził swój talent podczas konkursu literackiego „To Lubię" – Turniej Jednego Wiersza, który odbył się 09 kwietnia 2014 roku w Zespole Placówek Oświatowych w Niedzicy.
W turnieju wzięło udział 25-ciu młodych poetów, w tym 17-tu z gimnazjum i 8 ze szkół ponadgimnazjalnych. Każdy z uczestników musiał osobiście zaprezentować swój wiersz przed komisją złożoną z członków Zakopiańskiego Klubu Literackiego "Trawers" pod przewodnictwem Pana Andrzeja Słobodzińskiego. Wiersz Piotrka, pt. „Chwila” tak ujął komisję, że naszemu młodemu poecie przypadło I miejsce w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. Komisja również podkreśliła, że Jego interpretacja wiersza podczas tego konkursu była jedną z najlepszych. 
Serdecznie gratulujemy Piotrkowi i życzymy mu natchnienia, inspiracji i sukcesów artystycznych w dalszej pracy. A poniżej z przyjemnością publikujemy nagrodzony wiersz.
K.K.
 
Piotr Matera
Chwila
Nikt nie wierzy
Każdy wątpi i się zastanawia
Kto godnie przeżył
Gdy na swoje życie nie stawiał
Czas mnie niszczy
Od słów po nędzne me przetrwanie
Od czynów do zgliszczy
Nagły wniosek o chwilowe oderwanie
Nie spełniona ambicja
Przechodząca na coraz młodsze pokolenie
Jak dla żula prohibicja
Ja jestem w tej chorej kolejce i nic tu nie zmienię
Nie ma wad
Są tylko źle interpretujący
Nie ma złych poglądów
Są tylko źle spekulujący
Cały ten świat
Do nienawiści wciąż dążący
Spogląda zza krat
Próbując dogonić tych stojących
Parę lat za długo
Zbędnego wciąż czekania
By minąć się z posługą
I bez wychylenia czekać dotrwania
Nikt już nie służy
Każdy tylko lekceważąco zerka
Czas nędznie się dłuży
Postępuje zawiść wszelka
Ludzka twarz płacząca
Człowieka dziś rozśmiesza
Szacunku wartość konająca
Nikogo już nie rozgrzesza
Dużo czasu
Bzdura, mało mi zostało
Ocieka z wyzwań kwasu
Słabe i kruche moje ciało
Głowa w górę
Zwracam się do Maryi Matki
By minąć się z bólem
I jak najpóźniej wąchać kwiatki
Ciężkie słowa
Marny światopogląd mego życia
I chłodna głowa
By to przedstawić bez ukrycia