Boeing, Boeing. Latające narzeczone to kolejna farsa, którą obejrzeli 12 marca miłośnicy teatralnych rozrywek z naszej szkoły. Jesienią oglądaliśmy w Tetrze Bagatela równie zabawny Wieczór kawalerski.

Tym razem teatralną wyprawę do Krakowa zdominowali licealiści z klas II i I. Trochę było nam smutno, że opuścili nas koledzy z Technikum… Tradycyjnie już padało i wiało, ale teatromanom taka pogoda niestraszna. Pospacerowaliśmy po Rynku, a potem już poddaliśmy się radosnej atmosferze, śledząc losy przystojnego „bigamisty” i jego latających narzeczonych. Pewny siebie, urokliwy, ale i niewierny miłośnik wdzięków stewardes, został ukarany przez los i wreszcie zrozumiał, że stałość w uczuciach ma swe dobre strony… Z przyjemnością oglądaliśmy szereg nieporozumień i zabawnych sytuacji. Szczególnie ciepło przyjęliśmy występ Magdaleny Walach, która z wdziękiem wcieliła się w rolę Johanny, niezbyt wiernej niemieckiej narzeczonej jeszcze bardziej niewiernego Maksa…

Kolejny wyjazd planujemy na 12 kwietnia- tym razem będziemy oglądać sztandarowy spektakl Bagateli, czyli Mayday.